Tether, stablecoins, Bitifinex - wprowadzenie do tematu
W 2017 roku nastąpił rekordowy wzrost ceny Bitcoina oraz innych coinów. Ten okres na pewno przejdzie do historii, a specjaliści z zakresu kryptowalut nadal analizują dane i szukają odpowiedzi na pytanie o przyczyny tak gwałtownego wzrostu cen BTC. Niedawno w tej sprawie pojawiły się nowe fakty. Bańka, do której doszło w 2017 mogła być wynikiem manipulacji przez stablecoiny i jedną z największych giełd kryptowalut.
W związku z oskarżeniami o manipulacje na rynku kryptowalut, bardzo dużo mówi się o stablecoinie Tether i Bitifinex, przeciw którym został wszczęty proces i które mogą być częściowo odpowiedzialne za bańkę z 2017 roku. Poniżej, zanim przejdziemy do tematu oskarżeń, przedstawiamy krótki wstęp do tych terminów. Jeżeli wiesz, czym jest waluta Tether, stablecoins i Bitifinex pomiń ten akapit i przejdź do kolejnej części artykułu.
Tether (USDT) to najpopularniejsza kryptowaluta należąca do grona stablecoins, czyli walut wirtualnych powiązanych w stosunku 1:1 do konkretnego aktywa (podobnie jak m.in. Dai, czy planowana kryptowaluta Facebooka Libra). Tether jest w swoim założeniu powiązany z kursem dolara amerykańskiego (USD) i zawsze zmierza do uzyskania dokładnej wartości 1 USD. Kryptowaluta Tether została uruchomiona w lipcu 2014 roku i początkowo nosił nazwę Realcoin (nazwę Tether przyjęła w listopadzie 2014). Wśród założycieli Tether należy zwrócić uwagę, na kontrowersyjnego Brock Pierce, który współtworzył również m.in. projekt EOS. Tether jest oparty na blockchainie Bitcoina (BTC) poprzez platformę Omni Layer (podobnie jak np. MaidSafeCoin). Niewielka część tokenów USDT opartych na blockchainie Ethereum (dostępne na giełdzie Ethfinex).
USDT jest więc scentralizowanym tokenem emitowanym przez prywatną firmę Tether Ltd. w wielomilionowych transzach, które w głównej mierze trafiają na giełdy kryptowalut. Spółka emitująca USDT deklaruje, że jego podaż ma pełne pokrycie w aktywach, które są przechowywane w dolarach amerykańskich. Z prawdziwością tego stwierdzenia związany jest proces sądowy, o którym mowa w dalszej części artykułu. Podobnie jak inne kryptowaluty, Tether powstał w konkretnym celu. Mianowicie miał służyć do umożliwienia arbitrażu pomiędzy różnymi giełdami kryptowalut (w procesie zarabiania na różnicach cen tego samego tokenu na różnych giełdach), co nie było możliwe poprzez powolne transfery w dolarach. Co więcej, token miał także ułatwić giełdom wprowadzenie umów kwotowanych w ekwiwalencie dolara (np. BTC/USDT zamiast znanych BTC/USD) bez konieczności wprowadzania regulacji wymaganych przy obrocie tradycyjnymi walutami fiducjarnymi. Liczba USDT nie została odgórnie ustalona, ponieważ zależała od posiadanych aktywów w USD, czyli im więcej aktywów finansowych zadeklarował Tether tym więcej USDT mogło pojawić się na rynku kryptowalut. Cena USDT z wyjątkiem niewielkich wahań była stabilna. Maksimum historyczne osiągnęła w czerwcu 2018 roku i wynosiło ono 1,32 USD, natomiast największy spadek zanotowała pod koniec kwietnia 2017 i doszedł on do poziomu 0,91 USD. Obydwa wahania były skokowe i krótkotrwałe.
Bitifinex, jest to z kolei giełda kryptowalut. Została założona w 2012 roku z siedzibą w Hong-Kongu, a została zarejestrowana na brytyjskich Wyspach Dziewiczych. JEj operatorem jest firma iFinex Inc. Jej działalność jest kojarzona z masą kontrowersji, ale jakimś cudem nadal działa i cieszy się wśród traderów bardzo dużą popularnością. W 2015 roku z giełdy zostało ukradzione 1500 BTC, które ktoś przeniósł na swoje prywatne portfele. Co więcej w 2016 r. z kont klientów Bitifinexu skradziono około 73 mln USD lub więcej. Nowe oskarżenia dotyczące manipulowaniem Tether, dodatkowo wpływają na wiarygodność giełdy. W kwietniu 2019 r. Prokurator Nowego Jorku generalny Letitia James oskarżyła Bitfinex o wykorzystanie aktywów spółki Tether, która jest spółką powiązaną z giełdą, do pokrycia straty w wysokości 850 mln USD na rzecz operatora płatności z Panamy, który został opisany jako Crypto Capital Corp. Reggie Fowler, który rzekomo ma powiązania z firmą Crypto Capital, został oskarżony za prowadzenie działalności związanej z przesyłaniem nielicencjonowanych pieniędzy dla podmiotów handlujących kryptowalutami w dniu 30 kwietnia 2019 roku.
Najnowsze doniesienia o manipulacjach
Sceptycy rynku kryptowalut, od początku mówią o możliwości manipulacji kryptowalutami i Dodatkowo pojawienie się stablecoins wprowadziło ryzyko realnych manipulacji, które mogłyby wpływać na rynki walutowe na świecie. Fenomen przełomu roku 2017 i 2018 na rynkach kryptowalut jest wnikliwie analizowany, a specjaliści, prawnicy i ekonomiści badają jego genezę. Co jakiś czas pojawiają się doniesienia o nowych manipulacjach i odkrytych aferach, wystarczy przypomnieć sobie historię bota Willy, który, jak się okazało, służył tylko do napędzania hossy na tokeny Bitcoina.
Nowe doniesienia o udziale Tether i powiązanej z tą kryptowalutą giełdy Bitfinex w bańce spekulacyjnej z grudnia 2017 mogą częściowo odpowiadać na pytanie o nagły wzrost ceny Bitcoinów do poziomu prawie 20 000 USD. Okazuje się, że spółka, pomimo gwarancji zapisanej w White Paper o ilości aktywów w USD odpowiadającej w skali 1:1 ilości tokenów USDT na giełdach była nieprawdziwa a wiele z wyemitowanych tokenów nie miało pokrycia, co wpływało na sztuczne zawyżanie cen tokenów BTC. Dlatego też, pod koniec maja bieżącego roku Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych wszczął postępowanie karne, które miało ustalić czy faktycznie traderzy manipulują cenami kryptowalut. W raporcie opublikowanym 13 czerwca 2019 roku, “Is Bitcoin Really Un-Tethered?” John M. Griffin i Amin Shamas, wnikliwie badają hipotezę manipulowania cenami kryptowalut oraz analizują wpływ na nie poprzez token Tether(USDT). Autorzy przebadali roczny okres przepływów ( tj. marzec 2017 – marzec 2018) między kryptowalutami na giełdzie Bitfinex - gdyż to ona miała największy obrót Tetherem w okresie, który poddano badaniu. Z ich spostrzeżeń wynika, że można wyodrębnić kilka wzorów zachowań na rynku. Jedną ze znalezionych korelacji było to, że wzrosty wartości BTC z tworzeniem Tether. Autorzy twierdzą, że właśnie te manipulacje wpłynęły na ogromne wzrosty kryptowalut w zeszłym roku. Nie zgadza się z tym wyjaśnieniem fenomenu na rynku kryptowalut, do którego doszło 2017/2018, prezes Bitfinex, JL van der Velde który oświadczył że:
“Bitfinex i Tether nigdy nie były zaangażowane w jakiekolwiek manipulacje cenami na rynku kryptowalut. Emisje nowych USDT nie mogą być wykorzystywane do podwyższenia ceny BTC lub jakichkolwiek innych monet/tokenów na Bitfinexie”.
Czy Tether był odpowiedzialny za powstanie “największej bańki” w historii kryptowalut?
W świetle doniesień płynących z raportu a także oraz nowych dowodów, które pojawiły się kilka tygodni temu, prawnik Kyle Roche, który stoi na czele firmy prawniczej z Nowego Jorku - Roche Freedman LLP, złożył pozew zbiorowy, twierdząc, że Tether i powiązana giełda Bifinex brały udział w manipulowaniu funduszami klientów i ukrywaniu nielegalnych wpływów, a także ukrywaniu szerokich powiązań między spółki i współpracę, która dawała możliwość manipulowania rynkiem kryptowalut. 7 października do sądu trafił pozew zbiorowy przeciwko kryptowalucie Tether i giełdzie Bitfinex. Na swoim Twitterze Kyle Roche opublikował tweeta, nazywając Tether i Bitfinex jest to „największa bańka w historii”. Jak czytamy w uzasadnieniu pozwu “Bitfinex i Tether miały moc manipulowania rynkiem na niespotykaną dotąd skalę i czerpały zyski z stworzonych przez siebie cykli koniunkturalnych.” Działo się tak dlatego, że Tether podał nieprawdziwą informację o posiadaniu ilości USD na swoich kontach odpowiadającej ilości tokenów USDT używanej do handlu BTC, dzięki czem mógł mieć wpływ na cenę BTC, sztucznie zwiększając popyt.
W pozwie Roche Freedman przedstawił dowody na to, że zapewnienie Tether o poparcie liczby tokenów Tether (USDT) równą kwotą dolarów amerykańskich było kłamstwem. Nie znaczy to jednak, że cały wolumen USDT nie miał pokrycia i cała bańka była manipulacją Tether i Bitfinexu. W pozwie czytamy, że “odpowiedzialność firm wobec klasy (inwestorów ) prawdopodobnie przekracza 1,4 bln USD”.
"W uzasadnieniu procesu czytamy o: “częściowym oszustwie, częściowym pump-and-dump oraz częściowym praniu pieniędzy”.
Odpowiedź Tether i Bitfinex
Tether i Bitfinex po raporcie autorstwa John M. Griffin i Amin Shamas, “Is Bitcoin Really Un-Tethered?” spodziewali się proces sądowego. Ponadto, dwa dni po złożeniu pozwu, przedstawiciele kryptowaluty i giełdy dodali, że dowiedzieli się także o istnieniu dokumentu „fałszywie twierdzącym, że emisje Tether są odpowiedzialne za manipulowanie rynkiem kryptowalut”, który miał stanowić nowe dowody w sprawie.
Tether i Bitfinex, twierdzą jednoznacznie, że są to jedynie „bezpodstawne oskarżenia” i również oni wejdą na drogę sądową, aby to udowodnić.
Trzeba czekać zatem na rozstrzygnięcie tej sprawy sądowej, ponieważ nie można na razie być pewnym, czy znajdą się mocne dowody, potwierdzające że Tether i Bitfinex dopuściły się nielegalnej manipulacji na rynku kryptowalut. Jedno jest natomiast pewne. Przebieg procesu sądowego na pewno będzie miał wpływ na ceny BTC w najbliższych miesiącach